11-13-2021, 18:10
Stan płynu w normie, na zimnym silniku w zbiorniczku wyrównawczym pomiędzy Min. a Max.
Wczoraj jeszcze raz sprawdziłem na postoju ,podłączyłem komputer, silnik pracował tak ze dwie godziny na wolnych obrotach i temperatura sukcesywnie powoli wzrastała, wentylatory załączały się i wyłączały, najpierw 55% mocy potem 85% i pracowały cały czas, a temperatura cały czas powoli rosła,aż na komputerze pokazało 124stopnie , wtedy ze zbiorniczka wyrównawczego zaczął wypływać płyn chłodniczy, włączyłem wtedy klimę i temperatura spadła do 113stopni nic poniżej, sprężarka od klimy włączała się i wyłączała.
Sytuacja ta dzieje się tylko na postoju, podczas normalnej jazdy wskazówka temperatury stoi stabilnie minimalnie poniżej połowy.
Wczoraj jeszcze raz sprawdziłem na postoju ,podłączyłem komputer, silnik pracował tak ze dwie godziny na wolnych obrotach i temperatura sukcesywnie powoli wzrastała, wentylatory załączały się i wyłączały, najpierw 55% mocy potem 85% i pracowały cały czas, a temperatura cały czas powoli rosła,aż na komputerze pokazało 124stopnie , wtedy ze zbiorniczka wyrównawczego zaczął wypływać płyn chłodniczy, włączyłem wtedy klimę i temperatura spadła do 113stopni nic poniżej, sprężarka od klimy włączała się i wyłączała.
Sytuacja ta dzieje się tylko na postoju, podczas normalnej jazdy wskazówka temperatury stoi stabilnie minimalnie poniżej połowy.