09-26-2009, 9:37
ujścś ze zdrowiem i autem całym.
wracałem sobie uradowany z pracy późną nocą Hondą i na drodze jednojezdniowej dwupasmowej wziałem sie za wyprzedzanie zwlekającego sie do ruchu autobusu miejskiego.
Droga to nieoświetlony wlot do miasta.
Honda ładnie na lewym pasie się rozpędza bo gdzieś w oddali widać światła tak więc z manewrem wypadałoby się pośpieszyć. Mam ponad 100km/h gdy autobus z lewym kierunkowskazem zajeżdza mi mój pas.Udaje się wyhamować z pulsującym pedałem hamulca na suchej nawierzchni z co chwilę popiskującymi oponami.Dlaczego tak?
bo jak się okazało driver busa ocalił HOnde i zapewnie mnie też.. i gościa z MALUCHA, który radośnie jechał BEZ ŚWIATEŁ jakichkolwiek, nocą, na w ogóle nieoświetlonym odcinku drogi.
K K K K K K kawał szczęścia,napić się więc trzeba :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
a to mógłbyś moment...na samą myśl mam gęsią skórę :roll:
wracałem sobie uradowany z pracy późną nocą Hondą i na drodze jednojezdniowej dwupasmowej wziałem sie za wyprzedzanie zwlekającego sie do ruchu autobusu miejskiego.
Droga to nieoświetlony wlot do miasta.
Honda ładnie na lewym pasie się rozpędza bo gdzieś w oddali widać światła tak więc z manewrem wypadałoby się pośpieszyć. Mam ponad 100km/h gdy autobus z lewym kierunkowskazem zajeżdza mi mój pas.Udaje się wyhamować z pulsującym pedałem hamulca na suchej nawierzchni z co chwilę popiskującymi oponami.Dlaczego tak?
bo jak się okazało driver busa ocalił HOnde i zapewnie mnie też.. i gościa z MALUCHA, który radośnie jechał BEZ ŚWIATEŁ jakichkolwiek, nocą, na w ogóle nieoświetlonym odcinku drogi.
K K K K K K kawał szczęścia,napić się więc trzeba :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
a to mógłbyś moment...na samą myśl mam gęsią skórę :roll:
v6